Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi merxin z miasteczka Wrocław. Mam przejechane 29540.00 kilometrów w tym 890.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.29 km/h
Więcej o mnie.

2014
button stats bikestats.pl
2013
button stats bikestats.pl
2012
button stats bikestats.pl

Kalendarz Rowerowy 2013

? ?
? ?
? ?
? ?
? ?
? ?

Kraje w których odbyłem wycieczki rowerowe:

>10000km
Polska
1000-10000km
Chiny Czechy
100-1000km
Irlandia
Szwajcaria Włochy
10-100km
Finlandia Holandia
Maroko Słowacja
Austria Meksyk
Tanzania Peru

Zdobyte Podjazdy

...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy merxin.bikestats.pl free counters
Free counters
Dane wyjazdu:
104.20 km 0.00 km teren
04:39 h 22.41 km/h:
Maks. pr.:70.38 km/h
Temperatura:23.0
HR max:184 ( 87%)
HR avg:138 ( 65%)
Podjazdy:1800 m
Kalorie: kcal
Rower:Battaglin

Szlakami Klasyka Kłodzkiego

Wtorek, 16 lipca 2013 · dodano: 17.07.2013 | Komentarze 2

W poniedziałek popołudniu zacząłem robić, przez ponad 5 godzin remont łazienki, skończyłem o 21 nieźle wymęczony. To musiało się odbić na wtorkowym wyjeździe w góry. Zdecydowałem się odwiedzić trasy Klasyka Kłodzkiego. Pociąg do stacji Długopole Zdrój, tym razem punktualny i ruszam w drogę. Na początek podjazd pod Przełęcz Nad Porębą, jeden z bardzo nielicznych już podjazdów w Kotllinie Kłodzkiej, który nie padł moim łupem, na samej przełęczy już co prawda byłem, ale wjeżdżałem od strony Gniewoszowa, z tej strony zaskoczyła mnie trudność podjazdu. Na zjeździe po raz pierwszy chyba w tym roku przekroczyłem 70kmh :) można się tu nieźle rozpędzić bo asfalt idealny.

Później przez Mostowice do Czech na czeską część KK - na zjazdach słaby asfalt, taka tarka trochę, podjazd pod Serlich również wymagający, za to zjazd po super asfalcie bardzo fajny. Na koniec jeszcze Spalona, to przełęcz do której mam sentyment jeszcze z dawnych lat, ale asfalt na zjeździe pozostawia bardzo wiele do życzenia niestety :( Obliczyłem, że mam sporo czasu, żeby zdążyć na pociąg do Kłodzka, wpadam jednak na peron w ostatniej chwili już po sygnale do odjazdu, cudem jednak zdążam :) Z mniej przyjemnych rzeczy, znowu problemy z przerzutkami, pod koniec nie mogłem wrzucić na blat, a i tylna przerzutka co chwila przeskakiwała. W domu zauważyłem, że przednia przerzutka to kwestia odkręconej znowu korby :/ ale i tak nie udało mi się tego ustawić. Tętno średnie bardzo niskie, wynik zmęczenia.








Komentarze
merxin
| 18:15 środa, 17 lipca 2013 | linkuj Zawsze można się tam wybrać poza zawodami :) okolice fajne i podjazdów ciekawych nie brakuje :)
78 | 09:58 środa, 17 lipca 2013 | linkuj Poręba piękny podjazd, w zeszłym roku na KK wturlałem się w tam w temperaturze 35stopni :D
Szkoda, że w tym roku nie jest mi dane tam wystartować, bo mam z nim porachunki!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa niejz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]