Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi merxin z miasteczka Wrocław. Mam przejechane 29540.00 kilometrów w tym 890.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.29 km/h
Więcej o mnie.

2014
button stats bikestats.pl
2013
button stats bikestats.pl
2012
button stats bikestats.pl

Kalendarz Rowerowy 2013

? ?
? ?
? ?
? ?
? ?
? ?

Kraje w których odbyłem wycieczki rowerowe:

>10000km
Polska
1000-10000km
Chiny Czechy
100-1000km
Irlandia
Szwajcaria Włochy
10-100km
Finlandia Holandia
Maroko Słowacja
Austria Meksyk
Tanzania Peru

Zdobyte Podjazdy

...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy merxin.bikestats.pl free counters
Free counters
Dane wyjazdu:
54.50 km 0.00 km teren
01:58 h 27.71 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:180 m
Kalorie: kcal
Rower:Battaglin

Powrót na szosę :)

Piątek, 14 września 2012 · dodano: 14.09.2012 | Komentarze 6

W końcu po półtoramiesięcznej przerwie udało się wybrać na dłuższą przejażdżkę. Trzeba wreszcie zacząć zrzucać wagę. Zakontraktowanych wstępnie zawodników było 5, jednak ostatecznie pojawił się tylko Artur i nowy nabytek Husarii - Witek. Generalnie cały czas wiozłem się chłopakom na kole, ale i tak zdziwiony jestem, że z tego koła nie odpadłem bo tempo szło całkiem dobre. Na szczęście na 3 pozycji jedzie się sporo łatwiej dzięki czemu koledzy nie musieli się bardzo oszczędzać, żeby mnie nie urwać, a do tego trasa płaska, a zmarszczki krótkie. Przy większych trudnościach na pewno szybko bym odpadł. Dzięki Panowie, było bardzo fajnie! Magnesik znowu miałem przesunięty więc nie znam dokładnych danych co do prędkości :/

Przerwa - Artur zakłada rękawki na kolarską opaleniznę, robiło się zimno, Witka zaś wyraźnie rozpiera energia :)

Ekipa w komplecie




Komentarze
arturswider
| 11:26 poniedziałek, 17 września 2012 | linkuj Fajnie Marcin, że w trakcie jazdy i po nie masz żadnych objawów bólu lub czegoś takiego. :) Zmagazynowałeś trochę mocy przez dłuższy odpoczynek i dałeś sobie świetnie radę. Jako wagonik ale czego innego należało się spodziewać po tak długiej absencji. I tak sobie świetnie radziłeś. Na moich przyspieszeniach do 44km/h nie odpadłeś z koła, a pewnie niektórzy co stale coś tam jeżdżą dawno by odpadli. :) Dzięki za fotki, miłe jak zwykle towarzystwo i możliwość objechania z Tobą pierwszego wyskoku na szosę po kontuzji. :) Do nastepnego!
merxin
| 15:27 niedziela, 16 września 2012 | linkuj lszym, dzięki ;) Artur, szkoda , że Ci się nie udało wpaść, bo było całkiem fajnie, ale teraz po pracy to będzie już coraz ciężej pojeździć za widnego :/ z ręką podczas jazdy ok. Krzysiek, ręka mnie boli jeszcze przy ruchach powyżej poziomu barku i z rotacją, jak trzymam za kierownicę to jest ok. Dobrze, że ćwiczysz, ja też cały czas, w domu i w przychodni i widzę, że się poprawia. Jasne, jak zaczniesz jeździć - na pewno się z tym nie śpiesz - to możemy pojeździć na takie luźne przejażdżki :) Tomek, dzięki :)
Platon
| 20:14 sobota, 15 września 2012 | linkuj Dobrze widzieć, że wracasz na rower.
chris90accent
| 08:38 sobota, 15 września 2012 | linkuj Hej,

Marcin, już nic Cię nie boli, ze wróciłes na szosę ?
Ile czasu masz już rehabilitację ?
Wydaje mi się, ze duzo za wczesnie na tą szosę wyjechałes :P.

Ja tez od 6 tygodni nic nie jezdze, w ogóle. Rehabilituje się
we własnym zakresie zgodnie z zaleceniami znajomego rehabilitanta.
Powiedział mi, ze 1-1,5 miesiąca powinienem ćwiczyc, ale dłuzej już nie wytrzymam :).
Za 2 tygodnie do konca sezonu zaczne robic przejazdzki. Mozemy umawiac się na cos takiego.
marathonrider
| 19:58 piątek, 14 września 2012 | linkuj Szkoda, że nie mogłem się wybrać. Dopiero przed 17 wyjechałem z pracy :(. Nic już nie doskwiera podczas jazdy?
lszym
| 18:46 piątek, 14 września 2012 | linkuj Nazwę teamu macie wypierdzieloną w kosmos. Powodzenia życzę;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa oryna
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]